Skończyły się wakacje, opadły liście z drzew
Opustoszały plaże i ucichł ptaków śpiew...

Oj, niestety, za oknem plucha i słota, w sercu szarość i marazm, w życiu rutyna i kierat. Wspominając miniony, letni czas, nie sposób nie wracać myślami do fantastycznych spotkań z Wami - naszą cudowną Publicznością - w rozmaitych miejscach i w różnych okazjach, ale zawsze pełnych słonecznej energii i pozostawiających uczucie słodkiego niedosytu. Szczególną estymą obejmujemy spotkania na dziedzińcu Zamku Książąt Pomorskich; w pierwszych odsłonach na małym, a dzięki Waszej mnogiej obecności - na dużym. Tam właśnie mogliśmy poczuć, jak bardzo jesteśmy potrzebni i jak mocno wszyscy - i duzi i mali - potrzebujemy spotkań ze Sztuką w każdej z jej możliwych odsłon. Dziękujemy Wam serdecznie i wypełnieni pozytywnymi wspomnieniami ruszamy w nowy, teatralny sezon.

A rozpoczynamy - jakżeby inaczej - z hukiem, przytupem i radosnym hołubcem. Otóż chcemy z dumą zaprezentować nową produkcję Teatru Rozmaitości GWITAJCIE o wieloznacznie brzmiącym tytule: "Zyguś Marchewka". Nie pozostaje nam nic innego, jak tylko zaprosić na premierę tego tytułu już w najbliższą niedzielę, 11 września, o godzinie 13:00 oraz 16:00 w gościnne progi Domu Kultury "Klub Skolwin". Spektakle są darmowe, ale obowiązują na nie wejściówki w ograniczonej liczbie.

Poznajcie Zygusia. Jest głęboko przekonany o swojej wyjątkowości, gdy tymczasem, no cóż… w wątłym ciele słaby duch… Zyguś to niejadek, który nie lubi się ruszać. Najchętniej całe dnie spędzałby przed ekranem telewizora lub komputera. Nie ma siły, nie ma zdrowia, nie ma humoru; ma za to siostrę – Amelkę. O, to zupełne jego przeciwieństwo! Zdrowa, silna, wysportowana, roześmiana od ucha do ucha. Nie usiedzi w domu, na świeżym powietrzu od rana do wieczora. Zawsze pierwsza, wszędzie jej pełno. A Zyguś? Ech, szkoda gadać… Mina skwaszona, wzrok ponury, cera blada. I tylko czasem pod zygusiową czupryną pojawia się myśl: „Ale bym zrobił coś wielkiego! Coś wyjątkowego! Coś bohaterskiego!”

Bycie bohaterem to nie bieganie z przyczepioną peleryną. To przezwyciężanie własnych słabości, czasem nawet prozaicznych - jak zdrowe odżywianie i zbilansowana dieta. To próba pokonania tego co w nas złe, szkodliwe i wyniszczające. To także świadectwo odważnej postawy dającej przykład żelaznej woli i stanowiącej wzór do naśladowania. Bohaterstwo to przywilej, który jest możliwy do osiągnięcia przez każdego z nas; wymaga jedynie odrobiny silnej woli, szczypty ciężkiej pracy i kilku ziarenek samozaparcia. Czy to naprawdę trudne?

Które z rodzeństwa ma zadatki na prawdziwego bohatera? Czy Zyguś zrozumie jak wiele traci przez swój żałosny styl życia? Czy Amelce uda się przekonać brata? A może ktoś jej w tym pomoże? Przekonajcie się sami i wyruszcie wraz z nimi na wyprawę do świata zdrowia i energii, w którym królują witaminy, a największy nawet łamaga może stamtąd powrócić jako prawdziwy superbohater!

Więcej informacji można uzyskać odwiedzając nasz
teatralny profil w serwisie FaceBook

Serdecznie zapraszamy!

"O, siądź na moim oknie, przecudowne lato,
niech wtulę mocno głowę w twoje ciepłe pióra korzennej woni!"

Wiersz Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej Pyszne Lato uświadamia nam w całej rozciągłości, jak bardzo kochamy tę porę roku i jak mocno do niej tęsknimy. I oto jest! Doczekaliśmy słońca, bezchmurnego nieba, soczystej zieleni, bezwietrznych dni i kojących nocy. Za nami Noc Kupały (lub też Noc Świętojańska - jak kto woli), teraz czas na urlopy, wyjazdy oraz wzmożony okres odpoczynku.

Oczywiście odpoczynek nie od Teatru. Specjalnie dla Was - naszej prześwietnej Publiczności - podjęliśmy wspólnie z Zamkiem Książąt Pomorskich inicjatywę zaprezentowania naszych bajek w cyklicznej formie trwającej cały okres wakacyjny. Podobnie jak miało to miejsce w latach ubiegłych, będzie można nas zobaczyć (a nie wierzę, że się nie stęskniliście!) na Dziedzińcu Menniczym w każdą niedzielę lata. Poniżej pełen harmonogram spotkań:

Będziemy również pojawiać się tu i ówdzie w ramach wakacyjnych peregrynacji - głównie w nadmorskich miejscowościach - i jeśli będziecie się chcieli z nami spotkać także w takich okolicznościach, to zapraszamy do śledzenia naszego teatralnego profilu w serwisie FaceBook , gdzie będziemy na bieżąco informować o naszych wojażach, spektaklach oraz innych ewenementach.

Lato to pasja, wspomnienia, lekka bryza, słońce, które przebija się na skórze i twarzy. To uśmiech pór roku, który mija, mija szybciej niż inne, niesie ze sobą tom pełen nostalgii, zabarwiający jesień czerwienią. Przeżyjmy ten wyjątkowo piękny czas wspólnie - z Teatrem Rozmaitości GWITAJCIE.

Serdecznie zapraszamy na nasze wakacyjne przedstawienia i życzymy jednocześnie udanego wypoczynku, długich urlopów, bezchmurnego nieba i duuuużo spokoju!

Kto z nas nie wpada czasem w kłopoty? Mogą być te niewielkie i te całkiem duże, ale kiedy w kłopoty wpada najlepszy przyjaciel wszystkich dzieci - Święty Mikołaj - to znaczy, że to już są Kłopoty przez duże "K". Ale nie martwcie się, przecież Mikołaj nie byłby sobą, jeśli nie potrafiłby wykaraskać się z największych nawet tarapatów. Jeśli chcecie się przekonać, jak radzi sobie z przeciwnościami losu ów wystrojony w czerwień brzuchaty jegomość, to zapraszamy do siedziby Szczecińskiej Agencji Artystycznej w przedwigilijny weekend.

Wtedy to w naszej świątecznej opowieści "Kłopoty Świętego Mikołaja" pokażemy Wam, jak nawet największe problemy można rozwiązać, jeśli wokół jest wielu przyjaciół, którzy chętnie wyciągną pomocną dłoń, łapę, lub nawet kopyto. Zapraszamy serdecznie już 18 i 19 grudnia (sobota i niedziela) do siedziby Szczecińskiej Agencji Artystycznej przy Wojska Polskiego 64 (tuż przy Placu Szarych Szeregów), gdzie w rytmie najpiękniejszych świątecznych hitów spotkamy się ze Świętym Mikołajem i jego niesforną świtą.

Nicolas Barreau w Sekretnych składnikach miłości tak opisuje ten cudowny czas: "Coś jest w świętach Bożego Narodzenia, co raz po raz każe zajrzeć nam w głąb siebie, w nasze wspomnienia i pragnienia, w naszą dziecięcą duszę. Ona wciąż jeszcze otwiera szeroko oczy ze zdumienia, stojąc przed tajemniczymi drzwiami, za którymi czeka cud. Szeleszczący papier, szeptane słowa, płonące świece, ozdobione okna, zapach cynamonu i goździków, życzenia napisane na karteczce lub wypowiedziane prosto do nieba, w nadziei, że może się spełnią – Boże Narodzenie, czy się tego chce, czy się nie chce, budzi to wieczne pragnienie cudowności. A cudowność ta nie jest niczym, co można by zdobyć lub zatrzymać, do nikogo nie należy, ale co roku się pojawia, jak coś, co dostaje się w prezencie." Ten czas to chwile pełne magii. A najpiękniejsza magia dzieje się zawsze w Teatrze. Dlatego też spotkanie świąteczne w towarzystwie Teatru GWITAJCIE to magia co najmniej do kwadratu...